-
#2 GRZYBOWY SZAŁ – Flaki z Kani
Jakie są wasze najgorsze, kulinarne wspomnienia z dzieciństwa? Wątróbka? Krupnik? A może właśnie flaczki? To niesamowite, jak bardzo niektórym potrawom nawet nie dano szansy. Przekreślono je już na wstępie, nie dość że smak okropny, to jeszcze nadali im paskudną nazwę. Okropną. Ohydną. No do bani po prostu. Ale oto współczesna kuchnia dała szanse nawet flakom, podpowiadając nam rozwiązanie na ich odczarowanie. Wystarczy zrobić flaki bez… flaków. Zwierzęcy element zastępujemy kaniami zebranymi w lesie. I już mamy zdrową, wegetariańską (lub wegańską jeśli ktoś sobie życzy), smaczną potrawę, która nadaje się do podania gościom, lub rodzinny obiad. A że nadal nieapetycznie się nazywa? Cóż gołąbki, też ktoś próbował zdyskredytować, ale się nie…