TARTA z truskawkami
Wiosna już się dobrze zadomowiła w KokoszkoLandzie nadszedł, więc czas na pieczenie tarty z owocami. Ciasto nie tylko pięknie wygląda, ale również znakomicie smakuję. Przy okazji miałam przyjemność sprawdzić nowe foremki.
Przepis nadaję się na jedną dużą tatrę, albo (jak w moim przypadku) na dwie małe w kształcie serduszka i jedną średnią blachę.
Przepis zaczerpnięty z bloga „Kuchnia w zieleni”.
Ciasto
- 250 g mąki pszennej z pełnego przemiału
- 140 g zimnego masła
- 2 czubate łyżki cukru pudru
- 1 żółtko
- 1 – 2 łyżki zimnej wody
Krem
- 250 ml mleka (2-3,2%)
- 3 żółtka
- 20 g mąki pszennej lub skrobię kukurydzaną
- 50 g drobnego cukru
- ziarenka z połowy laski wanilii
Wierzch
- ok. 500 g truskawek
- 2 łyżki płatków migdałów uprażonych
Do miski wsypać mąkę, pokrojone na kawałki masło, cukier puder i żółtko. Wszystkie składniki zagnieść ze sobą. W miarę potrzeby dodać wodę. Z ciasta uformować kulę i odłożyć do lodówki na około 45 minut. Po tym czasie, rozwałkować pomiędzy dwoma arkuszami papieru do pieczenia, przełożyć do wcześniej przygotowanej formy na tarte. Zrobić widelcem dziurki w cieście i ponownie włożyć do lodówki, na około 30 minut.
Mleko gotować z ziarenkami i laską wanilii. Gdy się zagotuje, odstawić z palnika. Następnie ubić żółtka z cukrem na puszystą i jednolitą masę.
Wyjąć laskę wanilii i do gotowej masy powoli dodać cienkim strumykiem mleko i na koniec dodać mąkę, dokładnie wymieszać trzepaczką, aż masa będzie jednolita.
Masę przelać do garnka z grubym dnem i na wolnym ogniu gotować (cały czas mieszając) do momentu, gdy masa zgęstnieje (może to trwać nawet 10 minut). Masę przełożyć na ostudzony spód.
Pokroić truskawki w plastry i ułożyć je na kremie, na koniec posypać uprażonymi płatkami migdałów.
SMACZNEGO
(K)