Sercem KokoszkoLandu jest jego kuchnia, a w niej krzątające się My – siostry Ania i Karolina. To w niej spędzamy najwięcej czasu. Pasją do gotowania i prowadzenia w domu zaraziła nas Mama. W pewnym momencie pomysłów na przepisy było tak wiele, że trzeba było zacząć to zapisywać. I tak powstał blog – wirtualne odzwierciedlenie tego co dzieje się w kulinarnej części naszego życia. Tam samo jak w rzeczywistości jak i tu KokoszkoLand tworzą ludzie – wszyscy goście, którzy do nas zaglądają. Dziękujemy Wam, że jesteście. Rozsiądźcie się wygodnie i częstujcie się.

A tych, którzy chcieliby zapoznać się z naszą kuchnią jeszcze lepiej zapraszamy do współpracy.

Jeśli chcesz się z nami skontaktować, możesz to zrobić za pośrednictwem maila:

kokoszkoland@gmail.com

Jesteśmy otwarte na różne pomysły.

Sercem KokoszkoLandu jest jego kuchnia, a w niej krzątające się My – siostry Ania i Karolina. To w niej spędzamy najwięcej czasu. Pasją do gotowania i prowadzenia w domu zaraziła nas Mama. W pewnym momencie pomysłów na przepisy było tak wiele, że trzeba było zacząć to zapisywać. I tak powstał blog – wirtualne odzwierciedlenie tego co dzieje się w kulinarnej części naszego życia. Tam samo jak w rzeczywistości jak i tu KokoszkoLand tworzą ludzie – wszyscy goście, którzy do nas zaglądają. Dziękujemy Wam, że jesteście. Rozsiądźcie się wygodnie i częstujcie się.

A tych, którzy chcieliby zapoznać się z naszą kuchnią jeszcze lepiej zapraszamy do współpracy.

Jeśli chcesz się z nami skontaktować, możesz to zrobić za pośrednictwem maila:

kokoszkoland@gmail.com

Jesteśmy otwarte na różne pomysły.

LEŚNY KOKTAJL z borówek i malin

17 sierpnia, 2014 /

Kiedy z nieba kapie żar nie bardzo chce się jeść. A już na pewno nie znam nikogo kto miałby ochotę na gorący dwudaniowy posiłek. Koktajl to świetne rozwiązanie na upalne dni, zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych. Smaczny, pożywny i bardzo zdrowy. Dlatego polecam wszystkim, póki słońce nas rozpieszcza, a świeżych owoców na straganach nie brakuje.

Składniki:

kartonik malin
kartonik borówek (jagód)
1 l maślanki lub kefiru – co kto woli
Kilka kostek lodu
cukier według uznania – opcjonalnie, jeśli kupione owoce okażą się niesłodkie, lub po prostu dla łasuchów lub jeśli serwujemy koktajl dzieciom, na pewno chętniej go zjedzą, jeśli będzie odrobinę dosłodzony.

Malin dokładnie przebrać, oddzielić te które mogą być robaczywe. Resztę delikatnie opłukać. Borówki również przebrać i dokładnie umyć. Owoce połączyć z maślanką i zmiksować blenderem. Jeśli chcemy dosłodzić koktajl, dodać do niego cukier.

Gotowy koktajl rozlać do szklanek i przed samym podaniem dodać do niego po kilka kostek lodu.

SMACZNEGO!

Jeden komentarz

gin

20 sierpnia, 2014 o 7:40 pm Odpowiedz

Ależ ma kolor! 🙂

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi